The sound of waves deep inside in us has a soothing effect. To have the sea in you - a nice idea. Good juxtapositon of noise on wet asphalt and sound of the sea! These acoustic phenomenons are similar. And I like the change from outside to inside.
I am very happy that you read perfectly layer after layer of my haiku. Soon I will be analyzing your haiku, and also write my impressions! It's nice to meet someone with similar sensitivity and perception of reality. Very well seen the acoustic similarity. But I do not know whether or not notice that it is "silent" or "mute" the sea - a very important tip.
for “silent” I found “cichy” and “milczący”. http://de.pons.eu/dict/search/results/?q=silent&in=&kbd=pl-21&l=enpl
“Mute” means “niemy”. If you press the button “mute” while you are watching television you can see the film but you cannot here anything - like a person who is deaf (głuchy). So if the sea is “mute” you cannot here anything. When the sea is silent there is a silent mood, a relaxing mood. Maybe “calm” would be a good translation as well. I think “calm” means “spokojny”. http://de.pons.eu/dict/search/results/?q=calm&in=&kbd=pl-21&l=enpl
@ Rudi! Exactly! You called my dilemma in this haiku. Originally, and this is in Polish, I wanted more of the dramatic importance of the "sea in me" as a sea mute - as if the tire noise "sucked" inside the song of the sea. I do not know, however, whether the importance of quiet, calm and silent, "the sea in me" will not be interesting for the general atmosphere of this haiku. I tend to be more to your, or a quiet acceptance of this inner sea:)
Your suggestions are interesting and worth thinking, but I think that in this state in which it is currently haiku interpretation leaves more space for the recipient and it is ultimately important to me.
Thank you very much for your involvement in this text!
Chodziło mi o "nieme morze". Skoro szum opon na mokrym asfalcie wywołuje obraz morza... to i odgłosy chyba też. Jeśli podczas jazdy nie pada (albo jest to drobny deszcz) i jest to autostrada, a więc nie ma kałuż, to szum jest jednostajny, uspakajający, wyciszający wnętrze. Chyba, że masz na myśli jeszcze inne "morze".
Przy okazji chcę Cię bardzo przeprosić za błąd ortograficzny. Niedokładnie. "Stało się"! :-(
Magda, daj spokój, nic się nie stało :) ... nie wiem doprawdy dlaczego Ciebie i Rudiego tak bardzo dziwi to, że "wewnętrzne morze" może (he!) być nieme. Dla mnie może to muzyka, śpiew, wszechogarniający sens, którego nie można ogarnąć ludzkim umysłem, to morze jest tajemnicą, która śpiewa, hm.. piękno dla mnie to właśnie śpiew tej Tajemnicy - - czasami jednak to wszystko wydaje się znikać "udawać" że nie istnieje i wtedy MORZE NIE ŚPIEWA, jest nieme...
The sound of waves deep inside in us has a soothing effect. To have the sea in you - a nice idea. Good juxtapositon of noise on wet asphalt and sound of the sea! These acoustic phenomenons are similar. And I like the change from outside to inside.
OdpowiedzUsuńWell done
Rudi
I am very happy that you read perfectly layer after layer of my haiku. Soon I will be analyzing your haiku, and also write my impressions! It's nice to meet someone with similar sensitivity and perception of reality.
OdpowiedzUsuńVery well seen the acoustic similarity.
But I do not know whether or not notice that it is "silent" or "mute" the sea - a very important tip.
Haiku greetings!
Marek
Dear Marek,
OdpowiedzUsuńfor “silent” I found “cichy” and “milczący”.
http://de.pons.eu/dict/search/results/?q=silent&in=&kbd=pl-21&l=enpl
“Mute” means “niemy”. If you press the button “mute” while you are watching television you can see the film but you cannot here anything - like a person who is deaf (głuchy).
So if the sea is “mute” you cannot here anything.
When the sea is silent there is a silent mood, a relaxing mood.
Maybe “calm” would be a good translation as well. I think “calm” means “spokojny”.
http://de.pons.eu/dict/search/results/?q=calm&in=&kbd=pl-21&l=enpl
Best wishes
Rudi
@ Rudi!
OdpowiedzUsuńExactly! You called my dilemma in this haiku. Originally, and this is in Polish, I wanted more of the dramatic importance of the "sea in me" as a sea mute - as if the tire noise "sucked" inside the song of the sea. I do not know, however, whether the importance of quiet, calm and silent, "the sea in me" will not be interesting for the general atmosphere of this haiku. I tend to be more to your, or a quiet acceptance of this inner sea:)
Yours!
Marek
Hi Marek,
OdpowiedzUsuńI think the following text could be in in line of your thinking:
tire noise on wet asphalt
deep down inside me
the sound of the sea
also possible:
tire noise on wet asphalt
deep inside of me
the sound of the sea
Warm regards
Rudi
Your suggestions are interesting and worth thinking, but I think that in this state in which it is currently haiku interpretation leaves more space for the recipient and it is ultimately important to me.
OdpowiedzUsuńThank you very much for your involvement in this text!
Marek
Podoba mi się przeniesienie szumu wody do wewnątrz, ale zastanawiam się dlaczego jest "nieme"? Nie słyszysz szumu morza w sobie?
OdpowiedzUsuńNie dokładnie zrozumiałam powyższą dyskusję.
Magda :-)
Czasami słyszę, czasami nie - jak my wszyscy, póki tu jesteśmy.
OdpowiedzUsuńChodziło mi o "nieme morze".
OdpowiedzUsuńSkoro szum opon na mokrym asfalcie wywołuje
obraz morza... to i odgłosy chyba też.
Jeśli podczas jazdy nie pada (albo jest to drobny deszcz) i jest to autostrada, a więc nie ma kałuż, to szum jest jednostajny, uspakajający, wyciszający wnętrze.
Chyba, że masz na myśli jeszcze inne "morze".
Przy okazji chcę Cię bardzo przeprosić za błąd ortograficzny. Niedokładnie.
"Stało się"! :-(
Magda, daj spokój, nic się nie stało :) ... nie wiem doprawdy dlaczego Ciebie i Rudiego tak bardzo dziwi to, że "wewnętrzne morze" może (he!) być nieme. Dla mnie może to muzyka, śpiew, wszechogarniający sens, którego nie można ogarnąć ludzkim umysłem, to morze jest tajemnicą, która śpiewa, hm.. piękno dla mnie to właśnie śpiew tej Tajemnicy - - czasami jednak to wszystko wydaje się znikać "udawać" że nie istnieje i wtedy MORZE NIE ŚPIEWA, jest nieme...
OdpowiedzUsuń--
OdpowiedzUsuńDzisiaj to poczułam. Rzeczywiście bywa takie "morze" i z przypływem i z odpływem, któremu trudno się wysłowić.
:-)